Lato dla większości z nas kojarzy się z samymi przyjemnościami i „ładowaniem akumulatorów” na kolejne pory roku. Urlopy dają możliwość korzystania z aktywności sportowych na świeżym powietrzu czy łapania witaminy D z promieni słonecznych. Okazuje się jednak, że podczas tej uwielbianej przez większość z nas pory roku mogą nasila się dolegliwości związane ze stwardnieniem rozsianym (SM). Wszystko to za przyczyną wzrostu temperatury powietrza, który potęguje zmęczenie i zagraża pojawieniem się kolejnych rzutów choroby.

Poseł PiS Jerzy Gosiewski ujął się za hodowcami zwierząt futerkowych, wbrew rosnącemu poparciu społecznemu dla wprowadzenia zakazu hodowli zwierząt na futra. „Jak Rząd zamierza przeciwstawić się kolejnym, bez logicznego uzasadnienia, próbom i projektom wprowadzenia zakazu hodowli zwierząt futerkowych?” – zapytanie o takiej treści wystosował poseł PiS Jerzy Gosiewski do Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Parlamentarzysta nie kryje swojego poparcia dla hodowców i domaga się ochrony branży futrzarskiej. Jego zapytanie spotkało się z przychylną reakcją ze strony ministra Krzysztofa Jurgiela. Zdania posłów w tej sprawie są podzielone. Poseł Marek Suski z PiS wypowiada się w zupełnie innym tonie i widzi konieczność…

W nocy z 1 na 2 stycznia, w jednym z olsztyńskich klubów w okolicach centrum miasta, dokonano kradzieży. Ofiarą okazała się młoda kobieta, która na chwilę odwróciła wzrok. Jeden z mężczyzn wykorzystał ten moment, by ukraść torebkę, w której znajdowały się pieniądze, dokumenty i telefon komórkowy pokrzywdzonej. Młoda kobieta przejrzała monitoring klubowy i odnalazła odcinek, na którym zarejestrowano chwilę, w trakcie której dokonano kradzieży. Sprawcą okazał się Dominik J., który wrócił do klubu, w którym wcześniej dokonał przestępstwa. Rozpoznany, próbował uciekać, jednak dzięki pomocy znajomych okradzionej kobiety, został on zatrzymany w okolicach Wielkiej Bramy. Policjanci zatrzymali oskarżonego około godziny czwartej…

Dnia 15 stycznia doszło do dziwnego wydarzenia. 43 ? letni mężczyzna wszedł do sklepu, gdzie swoje zakupy miał rozpocząć od odwiedzenia stoiska z pieczywem. Robert G. nie był w stanie obojętnie minąć słodkości ? od razu zaczął jeść pączki. Po skonsumowaniu trzech ruszył w dalszą trasę. Wykorzystał jednak chwilę nieuwagi i schował do torby kolejne trzy pączki oraz drożdżówkę. Mężczyzna nie zapłacił jednak za towar. Próbując wyjść ze sklepu został zatrzymany przez pracowników ochrony supermarketu, a następnie oczekiwał na przyjazd policji. Zatrzymanego mężczyznę przewieziono od razu na komisariat. Wiadomo, że za dokonane czyny grozi mu kara aresztu, ograniczenia wolności lub…

Dnia 7 stycznia, olsztyńscy policjanci zostali zaalarmowani o dokonanej kradzieży w jednym ze sklepów spożywczych ? zatrzymali oni podejrzanego Arkadiusza W. Młody mężczyzna posiadał przy sobie jednak nieco więcej towaru, ponieważ miał przy sobie dwie pary słuchawek o wartości dwustu złotych za komplet. Okazało się, że łup ten zdobył w wyniku kradzieży dokonanej kilka godzin wcześniej w jednym ze sklepów elektronicznych. Kodeks Karny przewiduje za takie wykroczenia karę grzywny lub aresztu. Ze względu na powtarzalność tego typu przestępstw, mężczyzna został skazany na trzydzieści dni pozbawienia wolności. Poproszony o jakiekolwiek wytłumaczenia mężczyzna cieszył się z sądowego wyroku ? prosił wręcz o…

Jeden z mieszkańców Ostródy, 24 ? letni Łukasz L., został zatrzymany 5 stycznia za kradzież. Młody mężczyzna postanowił ?zaopiekować się? zaparkowanym przed dłuższy czas nissanem, którego właściciel nie przebywał akurat w miejscu zamieszkania. Łukasz L. zaplanował więc wybicie szyb i przewiezienie auta na skup złomu, by zarobić sobie przy tej okazji kilkaset złotych. Okazało się jednak, że podejrzana transakcja nie została nie dostrzeżona przez znajomych właściciela, którzy o zniknięciu samochodu powiadomili policję. Mężczyzna zostanie oskarżony za kradzież z włamaniem, za co grozi mu nawet do dziesięciu lat pozbawienia wolności. Wiadomo jednak, że nie mamy tutaj po raz pierwszy do czynienia…

Kierowcy, pokonujący trasę przy skrzyżowaniu Sokolej z Żurawią musieli być mocno zaskoczeni we wtorek w godzinach porannych. Na drogę wkroczyli bowiem pracownicy, którzy wyłączyli sygnalizację świetlną, zamknęli ruch i zaczęli frezowanie starej nawierzchni. To wydarzenie wywołało spore niezadowolenie wśród kierowców, ponieważ znacznie utrudniło funkcjonowanie ruchu drogowego. Wielokrotnie zadawali pytania, z jakiego powodu o pracach prowadzonych na trasie nie zostali poinformowani wcześniej. Informacja o planowanych remontach pojawiła się bowiem na stronie internetowej Zarządu Dróg, Transportu i Zieleni zaledwie dwadzieścia minut przed rozpoczęciem prac. Zarząd Dróg, Transportu i Zieleni tłumaczy się frezarką, a tak właściwie jej brakiem. Firma, wynajęta przez Zarząd Dróg,…